poniedziałek, 10 czerwca 2013

Zajączek

Co za dzień. Gradobicie takie, że zastanawiamy się czy coś zawiązków owocowych jeszcze na drzewach zostało. Jeszcze wiosna, a my z Anią dziś grabiliśmy liście i fragmenty gałązek - ubite z drzew. 
Byliśmy też na przedstawieniu Kopciuszka, które przygotowała klasa Julka razem ze swoją wychowawczynią.
A wieczorem prawie pod nasz dom przykicał mały zajączek.

Brak komentarzy: