sobota, 31 lipca 2010

GSS 7 - Rozstanie

Ostatnie zdjęcie na naszej wędrówce takiej ilości butów. Po śniadaniu i pysznym cieście z jagodami, które dostaliśmy od naszej gospodyni pani Teresy, z Szarocina przez Zadzierną dotarliśmy do Lubawki, gdzie na rynku piątka Radeckich nas opuściła. Dalej powędrowaliśmy już tylko naszą piątką do Krzeszowa. Nocleg w Domu Pielgrzyma u sióstr Elżbietanek.

piątek, 30 lipca 2010

GSS 6 - Skalnik

Po nieciekawej nocy z Julkiem droga wiedzie nas z Bukowca na Skalnik w Rudawach Janowickich. Piękny szczyt, piękne skałki, piękne widoki. Kończymy trasę w gospodarstwie agroturystycznym w Szarocinie.

czwartek, 29 lipca 2010

GSS 5 - Deszcz

Po opuszczeniu wyższych gór wędrujemy Kotliną Jeleniogórską. Komary tną. Po pysznym obiedzie w restauracji Pod Kasztanami w Mysłakowicach dopada nas pierwszy deszcz na wyprawie. Nocleg w PTSM-ie Skalnik w Bukowcu. Czyściutko, niedrogo, przystosowane pod turystę plecakowego. A na kolację kiełbaski pieczone na ognisku.

środa, 28 lipca 2010

GSS 4 - Zmiana


Diametralna zmiana pogody. Po wcześniejszym słonecznym dniu mamy dzień wietrzny i chmurno-mglisty. Z 'Odrodzenia' trasa nasza przebiega przez przeł. Pod Śnieżką i Kocioł Łomniczki do Karpacza. A w Karpaczu ludzi mnóstwo i kłopoty ze znalezieniem noclegu. Ale udaje się.

wtorek, 27 lipca 2010

GSS 3 - Słońce Karkonoszy

Poranek cudowny. Na zdjęciu widok sprzed schorniska na Hali Szrenickiej. A potem w słońcu i chłodnym powietrzu wędrówka szczytami Karkonoszy przez Szrenicę do Odrodzenia na przeł. Karkonoskiej. I te widoki ...
Tylko wspomnienie schroniska na Hali Szrenickiej fatalne.

poniedziałek, 26 lipca 2010

GSS 2 - Golgota

Dzień drugi zaczynamy na Stogu Izerskim, a w planie jak daleko się da. W Szklarskiej Porębie zostaję przegłosowany i zapada decyzja, że idziemy aż na Halę Szrenicką. Podejście ze Szklarskiej na Halę to nasza Golgota.
Na zdjęciu nieczynna kopalnia kwarcu Stanisław w Górach Izerskich.

niedziela, 25 lipca 2010

GSS - Główny Szlak Sudecki

Wyruszamy. W założeniu ze Świeradowa do Paczkowa czerwonym szlakiem, ale bez przesadzania - w końcu idziemy z dziećmi. Dokąd dojdziemy? Pierwszy dzień dojazd i wejście ze Świeradowa-Zdroju na Stóg Izerski. Na zdjęciu fragment schroniska PTTK na Stogu Izerskim.

piątek, 23 lipca 2010

Impra

Urodziny Kuby - wprawdzie kilka dni po urodzinach ze względu na pielgrzymkę do Częstochowy, na której była moja rodzinka.

sobota, 17 lipca 2010

Pioruny

Po ponadtygodniowej fali upałów ponad 30 st. troszeczkę ochłody przyniosły przelotne wieczorne deszcze i burze. Dzisiejsza była nawet całkiem fotogeniczna. A w domu na piętrze temperatura dziś nam przekroczyła 31 st. C, na parterze był 'przyjemny chłodek' - tylko ok. 27 st. C.

niedziela, 11 lipca 2010

Flower

Polowałem na motylki, ale bardziej mi się spodobał ten kwiatek.

wtorek, 6 lipca 2010

Świt

Wczesny poranek w Szczyrku.

poniedziałek, 5 lipca 2010

Hotel Elbrus

Znów dwa dni na seminarium. Tym razem w hotelu Elbrus w Szczyrku.

niedziela, 4 lipca 2010

Hrobacza Łąka

W końcu znowu w górach z rodzinką na trasie: Kozy - Bujakowski Groń - Hrobacza Łąka - Kozy. Na zdjęciu widok spod krzyża.