czwartek, 18 lipca 2013
Przyrodnicze obserwacje
Dalej gonimy Julka. Pogoda ciągle cudowna, więc dajemy aż do Przeborowa. Na polu biwakowym nie nocujemy sami dzięki temu, że pod koniec dnia dopływają dwaj poznani po drodze księża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz