niedziela, 14 lutego 2016

Naturalny stół bezcieniowy

Pierwszy dzień jazdy na nartach, a pogoda nie rozpieszcza - temperatura na lekkim plusie, niebo przykryte cienką warstwą chmur, ale na tyle grubą, że słońce się nie przebije, co daje ogromny stół bezcieniowy. W takich warunkach widać przed sobą na trasie tylko białe, a nie widać muld, skraju trasy, nawet jej stromizny - niby widać ale jechać trzeba z wielką uwagą bo niczego nie widać.
Na zdjęciu Julek na tym wielkim stole bezcieniowym.

Brak komentarzy: